ciasta · rolady · słodkie

Bûche de Noël

W zeszłym roku hitem Bożego Narodzenia był u mnie makowiec w kształcie gwiazdy.  W tym roku odważyłam się zrobić tradycyjną świąteczną francuską roladę – Bûche de Noël – i coś mi mówi że to będzie tegoroczny hit. Przypomina ona pień drzewa. Sama rolada jest korzenno-czekoladowa, a w środku ma krem waniliowy, natomiast po wierzchu krem czekoladowy. A po wierzchu, tak jak na Moich Wypiekach – grzybki bezowe 🙂 Polecam!

Bûche de Noël

Rolada:
  • 4 jajka
  • 100 g drobnego cukru do wypieków
  • 100 g mąki pszennej
  • ¾ łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 łyżki kakao
  • 1 ½ łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 50 g gorzkiej czekolady, startej
  • dodatkowa garść drobnego cukru – do posypania
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną, kakao, proszek do pieczenia, przyprawę korzenną, cynamon – przesiać, odłożyć. Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodając partiami cukier – łyżka po łyżce – i ubijając. Wlewać żółtka i nadal ubijać. Do masy dodać odłożone wcześniej suche składniki i wsypać startą czekoladę. Wymieszać delikatnie szpatułką, by piana nie opadła. Przygotować ręczniczek kuchenny, posypać lekko dodatkowym drobnym cukrem. Płaską formę o wymiarach 28 x 42 cm (lub połowę blachy piekarnika) wyłożyć papierem do pieczenia . Przelać masę, wyrównać. Piec około 10 – 12 minut w temperaturze 180ºC lub do tzw. suchego patyczka (uwaga: nie piec zbyt długo – jeśli tylko patyczek wetknięty w biszkopt jest suchy, należy ciasto wyjąć z piekarnika; pieczona zbyt długo i przesuszona będzie się łamała przy zwijaniu). Natychmiast po upieczeniu  (nie czekamy, aż rolada wystygnie) ciasto przełożyć na ręcznik papierem do góry. Zerwać powoli papier, a roladę z ręczniczkiem zwinąć, wzdłuż dłuższego boku. Pozostawić w takiej formie do wystudzenia.
Krem waniliowy:
  • 125 g serka mascarpone, schłodzonego
  • 400 ml śmietany kremówki 30% lub 36%, schłodzonej
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżeczka pasty z wanilii lub ekstraktu z wanilii
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i ubić do powstania jednolitego i utrzymującego formę kremu (końcówkami robota do ubijania białek).
Krem czekoladowy (bardzo duża porcja! zbyt duża do jednego ciasta):
  • 250 ml śmietany kremówki 30%
  • 250 g deserowej lub gorzkiej czekolady, posiekanej
Śmietanę kremówkę podgrzać w małym garnuszku. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać, do roztopienia czekolady i otrzymania gładkiej polewy. Schłodzić w lodówce lub (szybciej) w zamrażarce, co pewien czas mieszając i sprawdzając konsystencję. Krem powinien  się schłodzić i zgęstnieć do konsystencji ugotowanego budyniu (ale nie może zastygnąć!) – wtedy przełożyć do misy miksera i ubić do powstania gładkiego kremu czekoladowego. Uwaga: nie ubijać zbyt długo, by krem się nie zwarzył. Zwarzony będzie twardy i będzie przypominał masło. Na szczęście jest to proces odwracalny – wystarczy podgrzać krem w kąpieli wodnej i cały proces zacząć od początku.
Grzybki bezowe:
  • 1 białko
  • szczypta soli
  • 60 g drobnego cukru do wypieków
  • 3 kosteczki roztopionej deserowej lub gorzkiej czekolady 
Białko umieścić w misie miksera i rozpocząć ubijanie. Po lekkim spienieniu się białka dodać szczyptę soli i następnie kontynuować ubijanie na wysokich obrotach do momentu otrzymania gęstej piany. Do ubitej piany partiami, stopniowo dodawać drobny cukier do wypieków, po jednej łyżce, cały czas ubijając. Powstała piana bezowa będzie gęsta, lśniąca, sztywna.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia lub matą teflonową. Masę bezową przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą metalową końcówką o szerokości 1 cm i wyciskać na blachę beziki – kapelusze i nóżki grzybków.
Piec około 45 – 50 minut w temperaturze 140ºC, najkorzystniej z termoobiegiem. Można również piec dłużej w niższej temperaturze, około 120ºC. Gotowe bezy powinny być kruche i chrupiące z wierzchu i ważne, by pozostały białe. Wystudzić.
Po wystudzeniu w kapeluszu od spodu zrobić nożem małą dziurkę a spód kapelusza posmarować roztopioną czekoladą. W zrobiony otworek wetknąć nóżkę grzybka i odłożyć do stężenia czekolady.
Wystudzoną roladę rozwinąć, usunąć ręczniczek. Natychmiast posmarować kremem waniliowym i z powrotem zawinąć. Włożyć na kilka godzin do lodówki (lub na całą noc). Po schłodzeniu roladę wyjąć i odkroić na ukos kawałek o długości 10 cm i przyłożyć go do boku rolady tworząc gałąź. Na roladę wyłożyć krem czekoladowy (świeżo zrobiony) i równo go rozprowadzić po całym pniu i gałęzi. Szpatułką wykonać na nim wzory przypominające korę. Przechowywać w lodówce!

Przepis pochodzi z Moich Wypieków: http://www.mojewypieki.com/przepis/buche-de-noel

Dodaj komentarz